SIERAKOWSKIE SPOTKANIE WIECZNIE MŁODYCH

W III Sportowych Spotkaniach Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Sierakowie uczestniczyły grupy z Wrześni, Wolsztyna, Stęszewa, Rawicza, Poznania, Piły Międzychodu, Gniezna, Leszna, Chodzieży, Szamotuł, Sierakowa, no i oczywiście z Jarocina. Studenci JUTW startowali w imprezie po raz drugi.

Wszyscy uczestnicy przemaszerowali na terenie ośrodka sportowo – rekreacyjnego. Naprzeciwko barwnemu korowodowi biegło z płonącymi zniczami dwóch nastolatków. Przybyłych powitali przedstawiciele lokalnych władz oraz wysłannik Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Warszawy. Młodzieżowa orkiestra „Wiwat” z Domu Kultury w Sierakowie wraz z zespołem tanecznym przygotowały wspaniały, radosny i kolorowy program.

Jeden z uczestników spotkania, 87 letni student senior z Wrześni zaprezentował indywidualny popis sportowy, między innymi stanie na głowie, czym wzbudził olbrzymie emocje wśród widzów. Uczestnicy spartakiady mogli startować w licznych konkurencjach: rzut beretem, mini-kręgle, rzut pojemnikiem na odległość, bieg z woreczkiem na głowie, rzut do kury, strzelanie z wiatrówki i wiele innych. Wszyscy kibicowali i zachęcali swoich zawodników do zwycięstwa.

Wielką atrakcją była przejażdżka bryczkami po parku krajobrazowym jezior Wielkopolski. W rolę przewodników po swojej Małej Ojczyźnie wcielili się uczniowie klasy IV Szkoły Podstawowej w Sierakowie. Zabytkowy kościółek drewniany, drewniany most, Muzeum Opalińskich, rynek to tylko niektóre miejsca oglądane podczas wycieczki. Wielu uczestników wybrało się na spacer na pobliską plażę. Słoneczna pogoda sprzyjała spacerom i zawodom, jednakże niska temperatura powietrza nie zachęcała do kąpieli.

Najlepszą drużyną w zawodach okazali się studenci z Piły, otrzymali oni Grand Prix – Serce Seniora. II miejsce zdobyli seniorzy z Sierakowa, Na trzecim miejscu znaleźli się zawodnicy z Wrześni.

Radość towarzyszyła tego dnia wszystkim. Jakże miło było posłuchać dziarskich wojskowych marszy i popatrzeć na tryskających energią młodych tancerzy.

Do zobaczenia za rok – powtarzano przed odjazdem z Sierakowa.